Zapiekanki to moje ulubione dania obiadowe.
Szybkie, sycące, często z wykorzystaniem resztek z wcześniejszych obiadów.
Zapiekanka bolońska to łatwiejsza i szybsza odmiana tradycyjnej lazagne.
Smakiem zupełnie nie odbiega od oryginału,
za to jest mniej pracochłonna,
bo zamiast skrupulatnego układania wielu warstw,
wystarczy surowy makaron wymieszać z sosami i serem.
Składniki:
sos pomidorowy
- 40 dag mielonej wołowiny
- 1 niewielka cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy
- 500 g passaty pomidorowej lub pomidorów z puszki
- garść świeżej bazylii
- garść świeżego oregano
- sól, szczypta cukru
sos serowy
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki pszennej
- 3 szklanki mleka
- 1 szklanka startego sera żółtego
- sól, gałka muszkatołowa, pieprz biały do smaku
ponadto:
- 500 g makaronu penne
- 1 szklanka startego żółtego sera
Sposób wykonania:
Sos boloński:
Na głębokiej patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy. Podsmażyć pokrojoną w kostkę cebulę. Pod koniec smażenia dodać przeciśnięty przez wyciskarkę czosnek.
Wrzucić wołowinę. Smażyć około 10 minut. Dodać passatę (lub pomidory w puszce) i dusić około 30 minut, aż sos wyraźnie zgęstnieje. Dodać zioła. Doprawić solą i odrobiną cukru.
Sos serowy:
Masło rozpuścić w rondelku. Wsypać mąkę i smażyć około 1 minuty. Stopniowo wlewać mleko i mieszając doprowadzić do wrzenia. Powinien powstać niezbyt gęsty sos. Doprawić go solą, gałką muszkatołową i białym pieprzem. Odstawić z ognia i wsypać starty ser. Wymieszać, by ser się rozpuścił.
Naczynie do zapiekania dobrze wysmarować masłem. Surowy makaron wymieszać z sosem serowym i wyłożyć do naczynia. Makaron przykryć sosem bolońskim i posypać serem (zwróćcie uwagę, by makaron był dobrze przykryty sosem i serem).
Wstawić do dobrze nagrzanego piekarnika. Piec 30 minut w temp. 180 C. Pozostawić zapiekankę w piekarniku jeszcze przez 10 minut. Wyjąć z piekarnika i chwilę przestudzić. Wierzch posypać świeża bazylią.
Smacznego 🙂
mikimama 2015/02/17 07:40:06
Uwielbiam makaron w takim wydaniu!
Daria 2015/02/18 13:54:57
Zrobiłam i wyszła przepysznie 🙂 dziękuję za pomysł na obiad !
aguzja 2015/02/18 15:15:26
Daria, cała przyjemność po mojej stronie. Pozdrawiam 🙂
2015/02/20 17:34:39
Wspaniała. I faktycznie o wiele szybsza od tradycyjnej wersji.
Pozdrawiam
matleen 2015/02/20 17:36:47
Szybko i smacznie. Fajny przepis
Pozdrawiam serdecznie
Gość Asia 2015/12/13 20:13:49
Świetnie wygląda Twoja zapiekanka! 😀
Szosasucha 2016/03/14 21:57:55
Hmmm, niestety mnie ta zapiekanka nie wyszła. Konsystencja sosu serowego przy 3 szklankach mleka okazała się być bardzo wodnista, dorzuciłam prawie dwa razy więcej sera, zblendowałam (bo ser nie chciał się rozpuścić a wciąż nie przypominało to „sosu”), a po upieczeniu … nie dało się tego zjeść 😉
aguzja 2016/03/14 22:40:27
Szosasucha, szkoda, że jednak nie postępowałaś zgodnie z przepisem. Konsystencja sosu miała tak być, bo dodajemy surowy makaron, a on musi sie przecież ugotować w jakimś płynie. Wcale się nie dziwię, że makaron nie ugotował się w zmiksowanym serze i zapiekanka nie nadawała się do zjedzenia.
Na przyszłość może trochę więcej zaufania do przepisu 🙂
monika 2018/02/02 12:12:25
witam mam pytanie odnosnie sosu beszamelowego bo sa rozne przepisy propor ne i pytanie czy dawac jajko do sosu czy nie? chodzi mi o sos beszamelowy do polania zapiekanek
aguzja 2018/02/02 12:57:03
Monika, zdecydowanie nie, do beszamelu nie dodajemy jajka.
monika 2018/02/02 14:11:36
ok dziekuje a mam jeszcze pytanie o gestosc sosu bo czasem jak robie zapiekanke z sosem beszamelowym to po wyciagnieciu na talerz wszystko sie rozlatuje czy w tym przypadku zrobic ten sos gesciejszy czy moze dodac troche sera zoltego do sosu?
aguzja 2018/02/02 16:10:38
Monika, mozna dodać sera, ale najlepiej zapiekankę po upieczeniu nieco wystudzić. Beszamel ma to do siebie, że gestnieje w miarę stygnięcia.
PolubieniePolubienie