Okres przedświąteczny to czas, w którym w marketach można znaleźć wiele ciekawych, niedostępnych zazwyczaj produktów. Jednym z nich są konfitury z cytrusów. To one były inspiracją do powstania zimowej odsłony dwuskładnikowych rogalików, które bardzo polubiliście. Kruche, listkujące się ciasto wypełniłam konfiturą pomarańczową i masą makową. Użyłam białego maku, bo miałam zapas, ale ciemny mak też będzie świetny. Do takiej konfitury sprawdzi się też krem orzechowy lub czekolada.
Składniki: (na 32 szt.)
Ciasto:
- 250 mascarpone
- 200 g mąki pszennej tortowej
- 1 łyżka cukru pudru (opcjonalnie)
ponadto:
- 1 rozmącone jajko
- cukier puder do posypania
- masa makowa z białego maku (użyłam Bakalland) może być też z ciemnego maku.
- konfitura pomarańczowa
Sposób wykonania:
Zimny serek i mąkę umieścić w misce (i ewentualnie cukier puder). Początkowo mieszać i ugniatać widelcem, a następnie szybko zagnieść ręką. Powinno powstać jednolite, gładkie i sprężyste ciasto.
Do przygotowania ciasta można też użyć malaksera. Oba składniki umieścić w robocie. Zmiksować kilka sekund, a następnie zagnieść ręką do uzyskania jednolitej, gładkiej konsystencji.
Tak przygotowane ciasto spłaszczyć, zawinąć w folię i wstawić do lodówki. Chłodzić 2 godziny.
Ciasto podzielić na 4 części. Każdy kawałek cienko rozwałkować, na kształt koła o śr. ok. 23 cm, a następnie pociąć go na 8 równych trójkątów (patrz zdj.)
Na każdym trójkącie rozsmarować konfiturę, a przy zewnętrznym brzegu nałożyć 1/2 łyżeczki masy makowej. Ciasto zwinąć dość ściśle, a końce podwinąć tworząc małe rogaliki. Ciastka układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Czynności te powtórzyć z pozostałymi kawałkami ciasta. Przed włożeniem do piekarnika rogaliki posmarować rozmąconym jajkiem.
Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp 180 C ok. 25 minut, do ładnego zezłocenia.
Najlepiej smakują świeże, lekko przestudzone.
Przechowywać w zamkniętym pojemniku, w temperaturze pokojowej.
Smacznego 
Zjem to! 