Żeberka pieczone w Coca-Coli
mięsa

Żeberka pieczone w Coca-Coli

zjemto

Dziś przepis na bardzo „konkretne” danie – pieczone żeberka.

Do upieczenia mięsa wykorzystałam Coca-Colę.

To dość znana metoda pieczenia wykorzystywana m.in. przez Nigellę Lawson.

Kochają ja także Amerykanie i stosują do przygotowania słynnych skrzydełek.

Ja piekłam w coli pierwszy raz i jestem bardzo zadowolona z efektu.

Przepis jest bardzo prosty, a mięso kruche, mięciutkie z leciutką nutą karmelu.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Składniki:

  • 1,2 kg ładnych żeberek
  • ok. 2 szklanki Coca-Coli

marynata:

  • 1-2 łyżki soli
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oleju
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 1 łyżeczka papryki słodkiej
  • 1/2 łyżeczki papryki ostrej

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Sposób przygotowania:

Mięso oczyścić, osuszyć i pokroić na kawałki. Każdy kawałek dobrze natrzeć solą. Czosnek rozgnieść i  wymieszać z pozostałymi składnikami marynaty. Mieszanką posmarować mięso. Odstawić w chłodne miejsce na 3 godziny, a najlepiej na całą noc.

Mięso wyjąć z marynaty i obsmażyć na patelni z obu stron. Tak przygotowane kawałki mięsa umieścić w naczyniu do zapiekania i zalać Colą, tak by zakrywało mięso do 3/4 wysokości.

Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec pod przykryciem  w temperaturze 180 C przez 90 minut. Zdjąć przykrywkę i piec jeszcze 20-30 minut, by mięso pięknie się zrumieniło.

Smacznego 🙂

Napisane przez zjemto

3 myśli w temacie “Żeberka pieczone w Coca-Coli”

  1. mikimama 2015/04/29 07:47:26
    Ale pycha!

    Gość Jaga 2015/04/29 08:16:25
    Ale fajnie wyglądają 🙂

    becia 2015/05/01 12:35:22
    ja piernicze… dwie godziny pieczenia :/

    aguzja 2015/05/01 13:56:28
    Becia, no niestety to są żeberka i potrzebują czasu.

    2015/05/28 08:16:39
    temperatura pieczenia podawana jest z włączonym termoobiegiem ?

    aguzja 2015/05/28 09:05:42
    Pieczemy bez termoobiegu, z grzałką góra-dół.

    2016/02/04 21:49:52
    Ja robie chrzciny napewno mi się przyda ten przepis

    kornelia 2016/03/06 22:25:19
    Witaj! Niedawno trafiłam na Twój blog i pierwszym daniem były żeberka w coli. Wyśmienite cała rodzina się zajadała 🙂

    aguzja 2016/03/07 00:29:26
    Kornelia, bardzo się cieszę 🙂 Mam nadzieję, że inne przepisy też przypadną Wam do gustu. Pozdrawiam!

    2016/03/11 20:57:51
    Mięso nacieramy solą i później dodatkowo sól dodajemy do marynaty?

    aguzja 2016/03/11 21:02:06
    Tak, postępujemy zgodnie z przepisem.

    2016/03/11 21:26:01
    Dzisiaj zamarynowałam, jutro będę piekła;) Nie mogę się doczekać efektu końcowego, na zdjęciu wyglądają bardzo apetycznie 🙂

    2016/03/13 23:29:24
    Czyli sól do marynaty idzie tylko do marynaty(dwie łyżki), a do nacierania mięsa jeszcze dodatkowa sól idzie?

    aguzja 2016/03/14 00:14:44
    Tak, sól jest w marynacie i dodatkowo do nacierania mięsa

    Szosasucha 2016/04/11 21:17:47
    Żeberka wyszły bardzo smaczne: delikatne i miękkie. Pierwsze może żeberka w życiu 🙂 Następnym razem zmniejszyłabym ilość soli, myślę że wystarczyłoby mi 0,5 łyżki soli do marynaty + sól do nacierania.

    Atena 2017/02/06 17:32:28
    Czy może mi pani polecić jakąś konkretną markę sosu sojowego?i czy chodzi o ciemny?

    aguzja 2017/02/06 17:54:14
    Atena, polecam Kikkoman. Dobry i naturalnie warzony.

    Anna 2017/11/22 08:41:30
    Mam pytanie o sos sojowy,jaki jest najlepszy czy zwykły ciemny ?Dziękuje i Pozdrawiam Serdecznie

    aguzja 2017/11/22 09:01:08
    Anna, tak, zwykły ciemny. Również ślę serdeczności 🙂

    Beats 2018/03/06 17:57:02
    Soli jest zdecydowanie za dużo w tym przepisie – wzięłam polowe i tez za słone
    Przy tych konsystencjami trudno mówić o nacieraniu – jest to raczej zalewanie tym rzadkim sosem
    W sumie wyszło PYSZNE

    Zapisz

    Polubienie

    Odpowiedz

Dodaj komentarz