Byczki albo byki to potrawa kuchni świętokrzyskiej.
Jej głównymi składnikami są ziemniaki, jaja i mięso.
W oryginale używa się częściowo surowych startych a częściowo gotowanych ziemniaków,
ale znalazłam również przepis z wykorzystaniem tylko gotowanych
i taką opcję zastosowałam.
W tym wydaniu byczki to coś pośredniego między kopytkami a pierogami.
Nam bardzo smakowały i z pewnością na stałe zostaną w naszym jadłospisie.
Z samą nazwa potrawy wiąże się historia, która mówi,
że kobiety szukały dla mężów sycącego dania.
Ziemniaczane kluski z mięsem spełniły swoją funkcję idealnie
i nadano im nazwę byczek –
bo tak w owych czasach nazywano potężnego, głodnego mężczyznę.
Składniki: (z podanej porcji wychodzi około 60 sztuk)
Ciasto
- 1,5 kg ziemniaków
- ok. 500 g mąki pszennej
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 jajka
- 1 łyżeczka soli
Farsz
- 450 g ugotowanego mięsa wieprzowego (można zastąpić drobiowym)
- 450 g pieczarek
- 1 duża cebula
- 2 łyżki oleju
- sól, pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Ziemniaki obrać i ugotować w osolonej wodzie. Wystudzić. (można też użyć ziemniaków gotowanych poprzedniego dnia)
W czasie, gdy ziemniaki stygną przygotować farsz: Pieczarki umyć, osuszyć, pokroić na mniejsze kawałki. Olej rozgrzać na patelni, wrzucić pieczarki i smażyć do miękkości. Pod koniec smażenia dodać pokrojoną w kostkę cebulę. Razem dusić chwilę, aż cebula ładnie się zeszkli. Wystudzić.
Ugotowane mięso (można użyć mięsa rosołowego, albo od kości schabowych, na których gotowane były wcześniej zupy) wraz z pieczarkami i cebulą przekręcić przez maszynkę. Doprawić pieprzem i solą.
Wystudzone ziemniaki przepuścić przez praskę lub przekręcić przez maszynkę. Dodać jajka, sól i mąki. Zagnieść ciasto.
Na stolnicę obficie oprószoną mąką wyłożyć część ciasta. Rozwałkować na grubość ok. 4-5 mm i podzielić na niewielkie kwadraty. Na każdy kwadrat nakładać łyżeczkę farszu. Ciasto złożyć na pół i podobnie jak w pierogach skleić brzegi.
Gotowe byczki wrzucać partiami na osolony wrzątek. Gotować 2-3 minuty od wypłynięcia na wierzch. Podobnie postąpić z każdą kolejną częścią ciasta. Gorące byczki podawać okraszone skwarkami. Wybornie też smakują odsmażane na tłuszczu.
Smacznego 🙂
mikimama 2015/01/16 08:57:17
Jestem wielką fanką takich dań!
Gość Pani M 2015/01/16 09:39:40
Uwielbiam Twoje komentarze do każdej potrawy. Pamiętam jak mojaprababcia podawała takie byczki gdy wujek wracal z pracy.
magdadajnowska 2015/01/16 11:18:33
No i ślinotok mnie dopadł 😉 Żeby tak ktoś za mnie zrobił te byczki…. się rozmarzyłam.
Gość Lena B 2015/01/16 16:50:13
Ja się pod takim jedzonkiem podpisuje. Pycha 😀
h_anka 2015/01/16 19:25:32
u mnie w domu robi sie je jak knedle tylko wytrawne, ale tez okrągłę 🙂 uwielbiam
2015/01/17 14:27:50
Ostatnio jadłam lata temu u mojej babci, z takim samym nadzieniem…co za wspomnienia 🙂
beeciaza 2015/01/17 17:38:33
Pierwsze się spotykam z tą potrawą ale z pewnością będzie ona smakowała mojemu Byczkowi w domu 😉
Gość 2015/01/19 19:54:04
Super pomysł! Mój mąż ostatnio zajadał się podobnymi Placuszkami ziemniaczanymi z mięsnym farszem więc następnym razem zrobię mu takie byczki:)
Gość Karla 2015/01/20 10:45:15
U mnie znane jako knedle 🙂
Gość kocie-smaki 2015/01/20 11:57:52
oj zjadłabym 🙂
małgosia 2015/01/22 17:21:35
Dzisiaj robiłam na obiad. Są przepyszne! Dziękuję za wspaniały przepis i pozdrawiam 😀
aguzja 2015/01/22 21:08:41
Małgosia, cieszę się, że Ci smakowały. Również ślę serdeczności 🙂
matleen 2015/02/05 20:09:17
…i po dziś dzień wszelkie dania z mięsem zadowalają naszych mężczyzn 😉
Piękne byczki.
Pozdrawiam
Zapraszam do mnie
2015/02/06 23:20:22
Można też z takiego kopytkowego ciasta kule pierogowe zrobić i nadziać farszem ruskim. Z miętą oczywiście 🙂
kocham gotować 2015/02/24 08:51:53
zrobię te byczki, na pewno bo mam wielką ochotę na nie
2015/06/02 21:52:33
Można mrozic
kaska 2015/06/02 21:54:58
Można zamrozić?
aguzja 2015/06/03 11:47:29
Kaska, można mrozic.
jaga05 2015/11/07 07:40:02
Są bardzo smaczne dodając do ugotowanych ziemniaków kilka ziemniaków surowych startych wtedy to są prawdziwe byki
aguzja 2015/11/07 08:49:49
Jaga 05, chyba nie przecztalas notatki 🙂
Dalia 2016/06/10 15:31:11
Pyszności. Jeszcze nigdy tak cudownie nie lepiło mi się „pierogów”. Wszystkim smakuje, nawet moim małym robaczkom-dzieciaczkom 🙂
Marta 2019/01/28 22:10:40
Jutro robię na obiad:) są pyszne, już wypróbowane:)
PolubieniePolubienie
To po prostu knedle z mięsem
PolubieniePolubienie
Wygląda na coś pysznego! Pierwsze słyszę, że to że Świętokrzyska potrawa. Mieszkam w Kielcach.
PolubieniePolubienie
Człowiek uczy się przez całe życie. Ja też niedawno dowiedziałam się, że golasy to potrawa kuchni lubelskiej. Nigdy o niej nie słyszałam, a mieszkam tu juz pół wieku 😉
PolubieniePolubienie