ciasta przekładane i tortowe

Tort Lion

Przepis na prosty, ale niezwykle smaczny tort. Czekoladowy biszkopt, przełożony konfiturą z czarnej porzeczki, kajmakiem i kremem z dodatkiem batoników Lion. Z pewnością znajdziecie wiele okazji, by go przygotować, bo posmakuje zarówno dzieciom jak i dorosłym. A ponieważ nie jest specjalnie wymagający, może być też deserem na rodzinnym obiedzie. Ja przygotowałam go na pierwsze urodziny wnusia i niech to będzie dla Was najlepszą rekomendacją 😉

Składniki: (na tortownicę o śr. 23 cm)

Biszkopt:

  • 5 jaj
  • 3/4 szklanki drobnego cukru
  • 2/3 szklanki mąki
  • 1/3 szklanki kakao

Krem Lion:

  • 500 g serka mascarpone
  • 200 ml śmietanki 30 %
  • 2 łyżki masy kajmakowej (pozostałą masę (z puszki 530 g) zachować)
  • 2 batony Lion

ponadto:

  • konfitura z czarnej porzeczki ok. 240 g
  • do nasączenia : 2/3 szklanki herbaty + 1 łyżeczka cukru + 1/3 szkl. likieru migdałowego lub rumu. Jeśli tort będzie dla dziecka alkohol pominąć.

tort lion2

Tort lion3

Sposób wykonania:

Biszkopt:

Białka oddzielić od żółtek i umieścić w misie miksera. Ubić na pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce dodawać cukier. Kiedy piana będzie sztywna i błyszcząca, a cukier całkowicie rozbity, kolejno dodawać po jednym żółtku. Mąkę i kakao przesiać i dodać do masy jajecznej. Całość delikatnie wymieszać szpatułką.

Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Masę wlać do tortownicy. Wierzch wyrównać. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp. 160 C 0k.30 minut.

Biszkopt wyjąc i dobrze wystudzić. Przekroić na 3 blaty.

Krem Lion:

Serek i śmietanka powinny być dobrze schłodzone.

Mascarpone i śmietankę umieścić w misie miksera. Ubijać na najwyższych obrotach do momentu powstania gęstego kremu. Dodać kajmak i krótko zmiksować. Tylko do połączenia składników. 2 łyżki kremu odłożyć (na wierzch tortu) a do pozostałego dodać posiekane batony. Całość delikatnie wymieszać.

Składanie tortu:

Pierwszy blat nasączyć i posmarować połową konfitury. Połowę pozostałego kajmaku rozsmarować na konfiturze. Najłatwiej będzie to zrobić za pomocą worka cukierniczego lub zwykłego grubszego worka foliowego. Wystarczy umieścić w nim kajmak, odciąć róg i delikatnie wycisnąć. 

Na kajmak wyłożyć połowę kremu Lion. Przykryć drugim blatem, nasączyć, posmarować konfiturą, kajmakiem i wyłożyć drugą część kremu. Przykryć ostatnim blatem. Biszkopt nasączyć i posmarować odstawionym kremem.

Do obłożenia boków tortu użyłam kremu maślanego, ale może to być ubita śmietana z dodatkiem śmietan- fixu.

Krem maślany do obłożenia:

  • 200 g miękkiego masła
  • 200 ml mleka skondensowanego słodzonego.

Masło ubić na puch. Cały czas miksując stopniowo wlewać mleko. Ubijać do uzyskania jednolitej konsystencji.

Powstałym kremem obłożyć boki tortu.

Tort schłodzić w lodówce przez kilka godzin.

Smacznego 🙂

42 myśli w temacie “Tort Lion

  1. Piekłam ten tort już tyle razy, że nie potrafię zliczyć. Jest wspaniały i zawsze się udaje. W sumie nie ma co w nim zepsuć. Polecam dziś upiekłam na jutrzejsze urodzinki córeczki 😀

    Polubienie

    1. Najważniejsze, żeby było słodzone.. w puszce jest słodzone, w kartoniku chyba nie. Wiem, że na pewno słodzone jest też w tubce. Proszę zwrócić uwagę przy zakupie czy jest dopisek „słodzone”. Takie mleko ma odpowiednią konsystencję.

      Polubienie

    1. Oczywiście można zrezygnować, choć osobiście poleciłabym zwrócić uwagę na konfiturę. Im mniej cukru tym lepiej. No i alkohol w nasączeniu. Wiele osób go pomija, a on zawsze balansuje słodycz. Trzeba wszystko dopasować do siebie 🙂

      Polubienie

  2. Ciasto dobre, choć dla mnie za słodkie, a mój chłopak zjadł dwa kawałki, więc zależy, co kto lubi 🙂 Ja zrezygnowałbym z warstwy kajmaku, trochę mniej bym nasączyła biszkopt, bo dla mnie za mokry. Odłożyłabym więcej łyżek kremu na górę, bo okazało się za mało, no i nie robiłam już kremu na boki, bo już mi się nie chciało, a
    teraz myślę, że tort byłby już wybitnie słodki. Ogólnie robi wrażenie, fajnie się kroi i nie rozpada się.

    Polubienie

    1. Muszę poprawić mój wcześniejszy komentarz….ciasto jest pyszne, wszystkim smakowało i zniknęło w oka mgnieniu. Zrobiłam go w nocy, z soboty na niedzielę, ale dopiero w poniedziałek wszystkie smaki się przegryzły. Super, ale w dalszym ciągu ciut za słodki dla mnie, ale tak jak mówiłam….. Co, kto lubi

      Polubienie

Dodaj odpowiedź do Ewa Anuluj pisanie odpowiedzi