Zapiekanki to najlepszy sposób na wykorzystanie resztek z obiadów.
Tym razem nie miałam co zrobić z mięsem rosołowym, więc powstał obiad
z serii „coś z niczego”.
Bazę stanowił makaron, ale wydaje mi się, że ten zestaw dobrze komponowałby się
także w zapiekance ziemniaczanej.
Niestety moi domownicy nie przepadają za duszonym porem, ale jeśli lubicie ten smak, dodajcie
koniecznie jeszcze pora do duszonych pieczarek.
Składniki:
-
500 g makaronu
-
2 łyżki masła
-
250 g mleka
-
150 g śmietanki 30%
-
1 łyżka mąki
-
20 dkg pieczarek
-
ugotowane mięso z kurczaka (u mnie 2 udka)
-
sól
-
biały pieprz
-
bazylia (mogą być zioła prowansalskie)
-
2 ząbki czosnku (dla mnie mogłoby być więcej 🙂 )
-
20 dkg startego sera żółtego
Wykonanie:
Makaron ugotować al dente. Ser zetrzeć. Pieczarki pokroić w plasterki i dusić do miękkości na roztopionym maśle. W połowie smażenia dodać wyciśnięty czosnek. Gdy pieczarki będą już miękkie, dodać mąkę i chwilę wszystko przesmażyć. Stopniowo wlewać mleko i mieszać. Wsypać zioła, dodać śmietankę i doprawić. Do garnka, w którym gotował się makaron wlać sos, dodać makaron, kawałki kurczaka i połowę startego sera. Wymieszać i wszystko wyłożyć do wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego. Posypać resztą sera. Zapiekać ok. 20 minut w temp. 180 stopni.
shinawa 2012/08/11 16:32:23
niby prosta a wygląda wykwintnie 🙂
agattekh 2012/08/22 12:01:47
Pyszny obiadek, smakowicie to wygląda, od razu poczułam się głodna 🙂
PolubieniePolubienie