ciasta przekładane i tortowe

Tort z paloną białą czekoladą

Czekoladowy tort z pysznym, rozpływającym się w ustach kremem z palonej czekolady. Palona biała czekolada w smaku przypomina nieco karmel, z subtelną nutką goryczy i odrobiną kawy. To smak wyjątkowy, zdecydowanie bardziej szlachetny niż samej białej czekolady. I choć krem jest dość słodki i połączony dodatkowo z karmelizowanymi bananami to biszkopt ze sporą ilością kakao i konfitura z czarnej porzeczki równoważą tę słodkość.

Niech Was nie przerazi „palenie” czekolady. To nic trudnego, po prostu krótkie pieczenie czekolady w celu jej skarmelizowania. Wystarczy użyć czekolady dobrej jakości (używam Wedla) i odrobina uwagi, by wyjąć ją w odpowiednim momencie z piekarnika. Reszta nie przysporzy Wam problemu.

Składniki:

Biszkopt: (na tortownicę o śr. 23 cm)

  • 6 jaj
  • 1 szklanka mąki (150 g)
  • 1 szklanka drobnego cukru (220 g)
  • 4 łyżki kakao
  • 2 łyżki wody

Krem z palonej białej czekolady:

  • 600 ml śmietanki 30%
  • 360 g białej czekolady
  • 360 g serka mascarpone

karmelizowane banany:*

  • 2 duże banany
  • 2 łyżki brązowego cukru
  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżka soku

*można pominąć ten krok i użyć świeżych bananów skropionych sokiem z cytryny. Karmelizowane mają jednak bardziej wyrazisty smak.

ponadto:

  • poncz: 1 szklanka herbaty earl grey + 1 łyżeczka cukru
  • ok.150 g konfitury z czarnej porzeczki

tort palony4

tort palony3

Sposób wykonania:

Biszkopt:

Białka umieścić w misie miksera. Ubić na najwyższych obrotach do uzyskania piany, nie musi być sztywna (u mnie trwa to 1 minutę). Stopniowo, łyżka po łyżce dodawać cukier. Kiedy piana będzie sztywna i błyszcząca a cukier całkowicie rozbity (u mnie ten proces w robocie planetarnym trwa ok 12. minut) zmniejszyć obroty o połowę i dodać wodę, a następnie żółtka. Krótko zmiksować. Tylko do połączenia składników. Na końcu dodać przesianą mąkę i kakao. Delikatnie wymieszać szpatułką.

Masę przelać do tortownicy, której dno wyłożone jest papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp. 160 C, ok. 45 minut lub do tzw. suchego patyczka. Biszkopt wyjąć z piekarnika. Przed zdjęciem obręczy dobrze wystudzić.

Krem:

Przygotowanie kremu należy rozpocząć minimum 6 godzin wcześniej, a najlepiej poprzedniego dnia.

Czekoladę pokroić. Połamać na kostki i jeszcze na pół. Umieścić na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do temp. 150 C (bez termoobiegu) Wstawić czekoladę na wyższy poziom piekarnika. Piec  ok. 10-12 minut. Ja już po 5 minutach zaglądam do piekarnika, bo czekoladę łatwo przypalić, zwłaszcza od spodu. Jeśli zauważycie, że część czekolady zaczyna się przypalać wyjmijcie te kawałki, a pozostałe dopieczcie do końca. Gotowa czekolada powinna mieć złoty, karmelowy kolor.

Śmietankę umieścić w garnuszku. Podgrzać niemal do zagotowania i odstawić z ognia. Wrzucić kawałki czekolady i odczekać 2 minuty. Po tym czasie mieszać do rozpuszczenia czekolady. Palona czekolada jest twarda, trudniej ją rozpuścić, dlatego proces ten może potrwać dłużej niż przy rozpuszczaniu normalnej czekolady. Tak przygotowaną śmietankę przelać przez sitko i schłodzić w lodówce minimum 6 godzin, a najlepiej całą noc.

W misie miksera umieścić schłodzony serek mascarpone i śmietankę z rozpuszczoną czekoladą. Ubijać do uzyskania konsystencji gęstego kremu.

Karmelizowane banany:

Na patelni rozgrzać masło. Banany przekroić na połowę a potem wzdłuż. Umieścić na patelni i posypać cukrem. Smażyć z obu stron na lekko złoty kolor. Na koniec skropić sokiem z cytryny. Zdjąć z patelni i wystudzić.

Składanie toru:

Biszkopt podzielić na 3 krążki. Pierwszy nasączyć i posmarować konfiturą. 3 łyżki kremu odłożyć, a połowę pozostałego kremu rozsmarować. Na krem położyć drugi blat ciasta. Nasączyć go i ułożyć przygotowane wcześniej banany. Wyłożyć i rozsmarować drugą połowę kremu. Przykryć ostatnim krążkiem ciasta. Biszkopt nasączyć, a na wierzchu rozsmarować odłożony wcześniej krem. Schłodzić w lodówce 2 godziny.

Kremu powinno wystarczyć na 3 przełożenia. Boki można pozostawić bez kremu (tzw. naked cake). Możecie też wykorzystać pozostały serek mascarone i wymieszać go z cukrem z 1 łyżką cukru pudru lub nutelii i obłożyć boki tortu. 

Przed podaniem wierzch oprószyć kakao i ozdobić dowolnymi pralinkami.

Smacznego 🙂

2 myśli na temat “Tort z paloną białą czekoladą

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s