Piernik satropolski, dojrzewający, z dużą ilością miodu, przypraw korzennych i masła. Przełożony grubą warstwą powideł śliwkowych i oblany słodką czekoladą. Prawdziwy świąteczny rarytas!
Uwielbiam go z kilku powodów. Po pierwsze to jedno z łatwiejszych ciast jakie kiedykolwiek piekłam. Naprawdę trzeba się postarać, żeby coś w nim zepsuć. Po drugie przygotowuje się go wcześniej, zanim zacznie się przedświąteczna gorączka w kuchni. Po trzecie, to bardzo wydajne ciasto. Porcja piernika wychodzi naprawdę duża. Po czwarte, co oczywiste, jest po prostu pyszny, rozpływa się w ustach. No i po piąte, zachowuje świeżość bardzo długo i zazwyczaj witamy z nim Nowy Rok.
Ciasto
- 500 g mąki
- 300 g miodu
- 150 g masła
- 130 g cukru
- 2 jajka
- 80 ml mleka
- 1,5 łyżeczki sody
- 2 łyzki przyprawa do piernika (1 opakowanie 20g)
- 60 g posiekanych orzechów (opcjonalnie)
Ponadto:
- ok. 400 g powideł śliwkowych
- likier migdałowy lub pomarańczowy (opcjonalnie)
Polewa:
- 200 g czekolady
- 100 ml śmietanki 30%
- 2 łyżki masła

Sposób wykonania:
4-5 tygodni przed świętami zaczynamy przygotowanie ciasta.
Masło, cukier i miód podgrzewać na niewielkim ogniu. Doprowadzić do wrzenia. Odstawić z ognia. Wymieszać do całkowitego rozpuszczenia cukru. Wystudzić.
Wystudzoną masę (może być lekko ciepła) umieścić w misie miksera. Dodać mąkę, jajka, przyprawę do piernika i sodę rozpuszczoną w mleku. Wyrabiać hakiem do ciasta lub mikserem tradycyjnym na niewielkich obrotach ok. 10 minut. Dodać posiekane orzechy i wymieszać. Tak przygotowane ciasto przełożyć do szklanego lub kamiennego naczynia. Przykryć ściereczk i pokrywką i odstawić w chłodne miejsce. Ja wynoszę swoją misę do piwnicy. Możecie też umieścić ją w lodówce.
Tydzień przed świętami pieczemy ciasto.
Ciasto wyłożyć z misy na stolnicę posypaną mąką. Rozwałkować równomiernie na wielkość blaszki od piekarnika. U mnie 37 x 33 cm.
Spód blachy wyłożyć papierem do pieczenia, a na nim umieścić rozwałkowane ciasto.
Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp 180 C przez ok 15-20 minut. Ciasto powinno urosnąć, podwoić swoją objętość i ładnie się zarumienić.
Ciasto wyjąć, wystudzić i podzielić na 3 części. Powinny powstać 3 prostokąty o wym. 11 x 37 (upieczone ciasto może być twarde i suche, zmięknie od powideł)
Pierwszy prostokąt skropić likierem (opcjonalnie) i posmarować połową powideł. Przykryć drugim kawałkiem ciasta. Skropić go likierem i rozsmarować pozostałe powidła. Przykryć ostatnim kawałkiem ciasta i skropić go likierem. Tak przygotowany piernik owinąć folią aluminiową i ponownie postawić w chłodne miejsce na 7 dni. Można dodatkowo położyć na wierzchu deskę kuchenną. Lekko obciążone ciasto piernikowe łatwiej i szybciej przejmie wilgoć z powideł.
Polewa:
W garnuszku umieścić śmietankę i masło. Podgrzewać na niewielkim ogniu niemal do zagotowania. Odstawić z ognia. Dodać pokrojoną czekoladę i odstawić na 2 minuty. Wymieszać dokładnie do uzyskania jednolitej, gładkiej konsystencji.
Piernik można pokroić na 2-3 mniejsze kawałki.
Polewą polać wierzch i posmarować boki piernika.
Przechowywać w szczelnych pojemnikach.
Gdyby piernik Wam wysechł, np. z powodu złego przechowywania, wystarczy do pojemnika z piernikiem włożyć pokrojone na ćwiartki jabłko i szczelnie zamknąć. Po kilku godzinach ciasto znów nabierze wilgotności.