Drożdżowe, lekko maślane paszteciki.
Na pewno znajdzie się wiele okazji aby je przyrządzić
w czasie zbliżającego się okresu świąteczno- karnawałowego.
Ja proponuję farsz pieczarkowo- serowy, ale może też być z kapusty kiszonej,
samych grzybów, szpinaku…
Paszteciki mają tą zaletę, że śmiało można je odgrzewać w piekarniku,
a następnego dnia smakują jeszcze lepiej.
Składniki:
- 600 g mąki pszennej (użyłam pół na pół typ 450 i 650)
- 20 g świeżych drożdży
- 60 g roztopionego masła
- 2 duże jajka
- 350 ml letniego mleka
- 2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżki cukru
ponadto:
- 1 roztrzepane białko
- kminek, bazylia, oregano do posypania
Drożdże rozpuścić w połowie mleka. Pozostałe mleko, jaja, masło i cukier połączyć ( krótko zmiksowałam ). Mąkę przesiać do miski. Wymieszać z solą.
Dodać rozpuszczone drożdże i pozostałe składniki. Wyrabiać ciasto. Powinno być miękkie i elastyczne (Będzie dosyć rzadkie ale nie należy zbyt podsypywać mąką.) Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Powinno podwoić swoją objętość (ok 1,5 godz).
Wyrośnięte ciasto podzielić na dwie części. Jedną część rozwałkować, na grubość ok 0,5 cm. Przeciąć wzdłuż na pół. Na każdą część wykładać po 1/4 farszu. Zwinąć w rulon. Miejsce złączenia mocniej docisnąć. Pokroić na kawałki, jak kopytka. Umieścić na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Przykryć i pozostawić do podwojenia objętości. Przed włożeniem do piekarnika posmarować rozmąconym białkiem i posypać kminkiem, bądź ziołami.
Wszystko powtórzyć z drugą częścią ciasta.
Piec w nagrzanym piekarniku, temp. 180 C ok 20 minut.
Farsz:
- 500 g pieczarek
- 1 cebula
- olej do smażenia
- ok. 200 g żółtego sera
- sól i pieprz
Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju. Do zeszklonej cebuli dodać oczyszczone i pokrojone dosyć drobno pieczarki. Lekko posolić.
Smażyć wszystko, aż wyparuje cała woda i pieczarki będą miękkie. Dodać sól i pieprz do smaku. Do lekko przestudzonych pieczarek dodać starty na tarce ser. Wszystko wymieszać.
Aby odgrzać paszteciki następnego dnia, nagrzać piekarnik do temp. 180 C i wstawić paszteciki na ok 5 minut.
Smacznego 🙂
Natalie 2013/11/27 13:47:56
Obowiązek na święta ! Pycha 🙂
Gość magma 2013/11/27 15:57:26
świetne, idealne do barszczyku:)
wedelka 2013/11/27 22:42:57
Świetne. Sama jeszcze nigdy ich nie robiłam. Może skuszę się niebawem 🙂
tu-tusia 2013/11/28 11:33:42
U mnie zawsze są paszteciki do barszczu – uwielbiam 🙂
izu 2013/12/18 09:42:49
są super 😉 czyli jak zrobię w niedziele to spokojnie we wtorek można wrzucić do piekarnika, podgrzać i dalej będą pyszne? 😀
aguzja 2013/12/18 10:18:25
Tak, ja też odgrzewałam dwa dni później i były nawet lepsze niż pierwszego dnia.
Trzeba tylko pamiętać o dwóch rzeczach : przechowywać pod przykryciem i nie odgrzewać za długo. Lepiej w wyższej temperaturze, a króciutko.
asieńka 2013/12/23 01:21:47
Piekłam dziś 🙂
REWELACJA 🙂 Ciasto pyszne, delikatne, wyszło mi ok 45 sztuk pasztecików takich na 2 porządne kęsy. Robiłam 2 opcje: jedne posypane były przyprawą do pizzy, a drugie kminkiem.
W tej wersji dodałabym może odrobinę więcej pieczarek bo po przesmażeniu zostaje ich malutko.
Jutro robię wersję z kapustą kiszoną.
Polecam ten przepis i dziękuję autorce. Domownicy zachwyceni.
Pozdrawiam
AsiA
aguzja 2013/12/23 09:14:13
U mnie też wszyscy za nimi przepadają. Pozdrawiam 🙂
floraa12 2013/12/23 16:42:58
nie wiem czy zrobilam coś zle.. ale właśnie czekam aż ciasto nabierze tej objętości, ale jak na razie to cięzko było wgl to wyrobić bo się kleilo.. to normalne?
aguzja 2013/12/23 16:51:03
Ciasto jest rzeczywiście dosyć rzadkie i nie łatwo się z nim pracuje, ale za to ładnie rośnie, a później jest lekkie i puszyste. Jeżeli robiłaś wszystko jak w przepisie, to powinno być ok.
asieńka 2013/12/23 22:07:10
Moja mama mawia, że ciasto drożdżowe powinno po wyrobieniu „odchodzić” od ręki.
Tego faktycznie za bardzo nie trzeba podsypywać mąką- tylko tak żeby w miarę się nie kleiło i odstawić. Moje stało chyba 2 godz.
później po wyłożeniu na stolnice też się podsypuje mąką żeby się dało rozwałkować więc ono dodatkowo zgęstnieje.
jjustynka 2014/12/15 08:05:49
czy do ciasta drożdżowego dodajemy całe jajka???
aguzja 2014/12/15 09:34:37
JJustynka, Tak, do ciasta dodajemy całe jajka.
Aga 2015/12/15 13:14:53
Czy surowe nie upieczone paszteciki można zamrozić? I razie potrzeby do piekarnika i upiec?
aguzja 2015/12/15 14:02:21
Aga, samo ciasto drożdżowe fajnie się mrozi. Trzeba je jednak najpierw rozmrozić, trwa to ok. 2-3 godzin. Tu jest farsz, więc mroziłabym paszteciki upieczone. One świetnie sie odgrzewają. Też trzeba je wcześniej rozmrozić.
2015/12/23 20:56:36
Wyszło pyszne. Ale byłam przerażona, że ciasto jest takie lekkie, ja musiałam dodać trochę więcej maki. Polecamy
dorka 2015/12/24 00:12:27
Drugi rok robię te paszteciki i sama się dziwię, że tak rzadko. Wyszły rewelacyjnie!!!
mikimama 2016/12/20 12:20:02
Uwielbiamy do czerwonego lub białego barszczu z wigilii 🙂
Dorota 2018/12/23 16:33:28
Super ciasto , robiłam wsYstko wg przepisu i jestem bardzo zadowolona. Przepyszne paszteciki , zrobiłam tylko więcej farszu i dodałam szpinak 🙂 ciasto rewelacja wyrosło
Ponad miskę
asieńka 2018/12/23 17:53:22
Koleje święta a ja znowu je robię 🙂 dzięki serdeczne za te przepis 🙂
Pozdrawiam i polecam
aguzja 2018/12/23 22:08:57
Asieńka, również ślę serdeczności 🙂
PolubieniePolubienie
MISTRZOSTWO ŚWIATA!!!! Teraz robię je prawie co tydzień. Gratuluję. Mało pracy wielka przyjemność jedzenia. Szóstka z plusem
PolubieniePolubienie
Bardzo się cieszę, pozdrawiam serdecznie 😊
PolubieniePolubienie