ciasta drożdżowe i bułeczki · przystawki, przekąski

Kapuśniaczki

Wypieki drożdżowe zawsze polecam Wam szczególnie,

pewnie dlatego, że sama za nimi przepadam.

Dziś mam dla Was przepis na kapuśniaczki,

potrawę, która głównie kojarzy się z wigilijnym dodatkiem do barszczu,

ale w moim regionie, czyli na Lubelszczyźnie, bardzo popularną

i do dostania na co dzień niemal w każdej piekarni.

Kapuśniaczki przygotowałam w dwóch odsłonach –

– tradycyjnej, którą stosuję najczęściej, oraz zaplatanej, bardziej wymagającej,

która przyda się wtedy, gdy oprócz walorów smakowych, zależy Wam

na wyjątkowym wyglądzie potrawy, a taką okazją na pewno będą Święta.

Obie wersje smakują tak samo, choć w tradycyjnej znajdzie się pewnie trochę więcej farszu,

przez co kapuśniaczki mogą być bardziej wyraziste w smaku.

Sami zdecydujcie którą wersję wybierzecie.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Składniki: ( porcja na ok. 45 sztuk)

ciasto:

  • 500 g mąki tortowej
  • 260 ml ciepłego mleka
  • 25 g drożdży
  • 2 jajka
  • 70 g masła
  • 2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka cukru

farsz:

  • 500 g kapusty kiszonej
  • 1 duża cebula
  • sól, pieprz
  • 2-3 łyżki masła lub oleju

Taka ilość farszu jest odpowiednia dla wersji zaplatanej, do okrągłych kapuśniaczków może być niewystarczająca.

ponadto:

  • 1 jajko + 1 łyżka mleka
  • kminek do posypania

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Sposób wykonania:

Farsz – Kapustę zalać wodą i gotować do miękkości. Gdyby była bardzo kwaśna trzeba wcześniej ją przepłukać.

Na patelni rozgrzać olej lub masło. Podsmażyć na złoto pokrojoną w kostkę cebulę. Ugotowaną kapustę odcisnąć z nadmiaru wody i drobno pokroić. Dodać do podsmażonej cebuli. Razem przesmażyć ok. 5 minut. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Odstawic i wystudzić.

Ciasto – Drożdże wymieszać z cukrem i ciepłym mlekiem, odstawić na 5 minut. Masło rozpuścić i przestudzić. Do przesianej mąki dodać sól, jajka, mleko z drożdżami i masło. Wszystko wymieszać drewniana łyżką, następnie wyrabiać ciasto rękami około 5 minut. W razie potrzeby można podsypać 1-2 łyżki mąki. Ciasto powinno być miękkie, gładkie i elastyczne. Tak przygotowane ciasto przykryć i odstawić na ok. godzinę do wyrośnięcia. W tym czasie ciasto powinno podwoić objętość.

Wyrośnięte ciasto umieścić  na posypanej mąką stolnicy i rozwałkować na grubość ok. 5 mm. Z ciasta wycinać krążki o średnicy np. szklanki.

Wersja zaplatana  Krążki ponacinać po łuku na ok. 5 mm od brzegów (patrz zdj.) Na środku umieścić łyżeczkę farszu. Jeden brzeg ciasta przełożyć nad krążkiem i lekko docisnąć. To samo zrobić z drugim brzegiem ciasta. Tak postępować z każdym kolejnym krążkiem. Kapuśniaczki poukładać w niewielkich odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić na 20 minut do napuszenia. Wierzch ciasta posmarować rozmąconym jajkiem i posypać kminkiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec 15-20 minut w temp. 180 C. Kapuśniaczki powinny ładnie się zezłocić.

kapusniaczki_20151129123822.jpg

 Wersja tradycyjna Krążki ciasta umieścić w niewielkich odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Na każdym krążku umieścić łyżeczkę farszu i lekko rozsmarować. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 20 minut. Po tym czasie przycisnąć i spłaszczyć każdy kapuśniaczek, zwłaszcza w miejscu gdzie jest farsz. Przykryć i ponownie odstawić na 5 minut. Przed włożeniem do piekarnika brzegi ciasta posmarować rozmąconym jajkiem i posypać kminkiem. Piec w nagrzanym piekarniku 15-20 minut w temp. 180 C. Kapuśniaczki powinny ładnie się zezłocić.

Smacznego 🙂

 

 

 

Jedna myśl na temat “Kapuśniaczki

  1. mikimama 2015/11/30 08:08:55
    Pysznie zakręcone!

    Gość Karolina 2015/11/30 17:02:52
    Świetne te zawiniątka! Wyglądają pięknie! 🙂

    h_anka 2015/11/30 20:07:58
    Ty to mnie zawsze zainspirujesz! 🙂 farsz sie szykuje, ciasto zaraz bedzie wyrastac, a do tego gotuje sie najlepszy barszczyk czerwony na swiecie (tata gotuje 😉 )

    Miłego wieczoru, pozdrawiam!

    aguzja 2015/11/30 20:10:20
    H_anka, coś czuję, że ten miły wieczór to będzie u Ciebie 😉 pozdrawiam serdecznie 🙂

    Cyanna 2015/12/01 09:10:16
    Spadłaś mi z nieba z tym przepisem! Z bistro w mojej pracy pachnie barszczykiem czerwonym tak przepysznie, że zabieram się dziś za jego ugotowanie. Takie kapuśniaczki będą do niego idealne 🙂

    h_anka 2015/12/01 09:38:14
    no i tak sobie mysle, ze musze przestac wieczorami zagladac na blogi kulinarne, bo potem poł nocy siedze w kuchni i pieke! narobiłam kapusniaczków i pelna optymizmu, ze na dzisiejszy obiad beda jak znalazł, o drugiej w nocy poszłam spac, a tu z samego rana degustacja przebiega w takim tempie, ze jak tak dalej pojdzie, to kapusniaczki nie doczekaja nawet pory drugiego sniadania, hehe 🙂

    aguzja 2015/12/01 09:38:22
    Cyanna, o tak, będą idealne 🙂

    aguzja 2015/12/01 11:09:06
    H_anka, hm… koniecznie musisz zmienić porę zaglądania na blogi kulinarne. To niedopuszczalne, żeby pół nocy piec kapusniaczki !!! 😉 Jestem ciekawa, czy ta poranna degustacja, to na ciepło czy na zimno? One się świetnie odgrzewają.

    h_anka 2015/12/01 11:45:56
    och! kiedy ja taki jestem nocny marek, co zrobić! a w nocy, kiedy wszyscy spią, w koncu mam idealne warunki do pieczenia, nikt sie nie przetwiera po kuchni, nikt nie przychodzi co 2 minuty pytac: ” już gotowe?”, „za ile będą?”, a z drożdżowym to najgorzej, bo wszyscy uwielbiaja tylko nikt nie ma ciepliwości czekać, aż wyrosnie „czy to ciasto musi tak długo wyrastać? a nie da sie jakoś przyspieszyć?” hehe, no a jak tak czekają aż będą gotowe, to w międzyczasie muszą „jakoś zabijać głoda” więc co chwile kurs do lodówki… a kuchnie mamy małą, maleńką, jednoosobawą. Wiec taki mam takiego kursanta lodówkowego, to sie zaraz w tłok robi… 😉 nie ma rady, trzeba piec nocą, jak w prawdziwej piekarni 🙂

    mam gdzieś fajny przepis na pieczone pierożki do barszczu, jak go znajdę, to Ci podeślę, może bedziesz miała ochotę wypróbować, jeśli lubisz takie smaki „dobarszczykowe” 😉

    aguzja 2015/12/01 13:22:10
    H_anka, kuchnia mała, maleńka, jednoosobowa a takie pyszności w niej powstają 🙂 Bardzo proszę o przepis, lubię wszystko co „dobarszczykowe”

    h_anka 2015/12/01 17:13:26
    przepis poszedł na maila 🙂 może akurat przypadnie Ci do gustu 🙂

    jolantaszyndlarewicz 2015/12/02 15:51:10
    Przepiękne … uwielbiam kapuśniaczki … zakochałam się na nich na studiach … można je było kupi w stołówce – niebo w gębie:)

    Gość 2015/12/04 12:11:50
    Ile mniej więcej gotować kapustę?

    aguzja 2015/12/04 14:10:13
    Trzeba sprawdzać, czy kapusta jest już miękka, bo to może być różny czas w zależności od tego jak kwaśną i twardą mamy kapustę. Myślę, że godzina powinna wystarczyć.

    Northanger 2015/12/09 13:37:13
    A ile sztuk wychodzi z takiej porcji?:)

    aguzja 2015/12/09 14:57:52
    Northanger, podałam przy składnikach, ok. 45 sztuk, ale to będzie zależało od tego na jaką grubość rozwałkuje się ciasto.

    gosia 2015/12/11 14:58:55
    a czy do kapustki można dodać suszone grzybki, uprzednio namoczone tak jak na pierożki;-) ?

    aguzja 2015/12/11 15:19:24
    Gosia, tak, jak najbardziej można 🙂

    Malinowa 2015/12/16 09:20:40
    Witaj,
    Kapuśniaczki wyglądają smakowicie. Poradź mi proszę. Co mogę zamiast kminku? Osobiście za nim nie przepadam, mąż też nie bardzo. Bardzo chciałabym wypróbować przepis tylko nie wiem co mogłabym rzucić na wierzch. Chyba muszę sobie zapisać Twojego bloga. Całkiem niedawno odkryłam jaką frajdę sprawia mi takie „majsterkowanie” z mąką. Dlatego jestem jeszcze dość zielona w tych kwestiach.

    aguzja 2015/12/16 10:10:55
    Malinowa, w takie „majsterkowanie” z mąką łatwo sie wkręcić, zwłaszcza, gdy rezulataty „majsterkowania” bardzo nam smakują 🙂
    Kminek można całkowicie pominąć, albo zastąpić go suszonym tymiankiem lub bazylią. Świetnie sprawdzi się też dodatek startego żółtego, do zwijanych np. parmezanu.

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s